Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi adriano88 z miasteczka Polna / Grybów. Mam przejechane 12394.33 kilometrów w tym 116.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.13 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy adriano88.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2013

Dystans całkowity:1265.15 km (w terenie 5.00 km; 0.40%)
Czas w ruchu:49:59
Średnia prędkość:24.68 km/h
Maksymalna prędkość:60.41 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:60.25 km i 2h 37m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
45.95 km 0.00 km teren
01:42 h 27.03 km/h:
Maks. pr.:59.01 km/h
Temperatura:

Okoliczne pagórki i niedoszły zapijaczony samobójca

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 0

Po zachodzie słońca na podjazd w Zborowicach. Później nocne kręcenie po Łużnej i Stróżnej.
Przed Wilczyskami pod koła wpada mi pijaczyna, zdążyłem go ominąć, wyglądało to tak jakby rzucił się pod koła celowo. Z samochodem nie miałby szans. Solidnie go opieprzyłem, ten zaczął się awanturować, cała ulica była jego, nie zważał na samochody. Wezwałem więc policję, chciał uciekać gdzieś przez pola ale mu nie pozwoliłem. Zanim policja przyjechała pojawiła się jego rodzinka (wszystko działo się koło jego domu). Głowa rodziny też czerwona od alkoholu z trybem awanturnika - latarka w najmocniejszym trybie świecenia działała na niego bardzo dobrze, nie potrafił się nawet zbliżyć.
Policja przyjechała, zajęła się zapijaczonymi osobnikami, pewnie nic konkretnego z nimi nie zrobili, ale przynajmniej wstyd pozostałej części tej rodzinki przed sąsiadami (którzy też zainteresowali się sprawą) coś da i może przy kolejnych libacjach zamkną drzwi pijaczynom aby nie wypełzali na ulicę.
Kategoria [ 0-50km ], Noc, Okolice


Dane wyjazdu:
65.07 km 0.00 km teren
02:23 h 27.30 km/h:
Maks. pr.:58.43 km/h
Temperatura:23.0

Z dobrym wiatrem

Sobota, 27 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0

Wieczorem po okolicznych górkach. Pierwsze 20km z dobrym wiatrem po płaskim, średnia ponad 34km/h.
Najpierw podjazd w Zborowicach, nie zdążyłem obejrzeć zachodu słońca ze szczytu. Na zjeździe dość wolno bo wiatr trzymał i rzucał na boki. Potem w Łużnej skręcam na Staszkówkę. Tam już zupełnie ciemno, więc bez szaleństw. Co chwilę jakieś oczy świeciły po krzakach, więc mroczny klimat był :)
Rozpoznałem sarny i kota, reszta niezidentyfikowana.
Powrót już pod wiatr. Ciemność i wmordewind dawały poczucie dość sporej prędkości mimo tego że toczyłem się dość wolno.

Kolejna ciepła noc - po 22:00 na termometrze nadal 19°C.
Kategoria [ 50-100km ], Noc, Okolice


Dane wyjazdu:
35.63 km 0.00 km teren
01:36 h 22.27 km/h:
Maks. pr.:44.25 km/h
Temperatura:
Rower:

Spacery

Piątek, 26 kwietnia 2013 · dodano: 28.04.2013 | Komentarze 0

Z Krysią po okolicy, wiatr nas nieco trzymał + powrót po zmroku. Ciepła, przyjemna noc.

Dane wyjazdu:
47.20 km 0.00 km teren
01:44 h 27.23 km/h:
Maks. pr.:48.31 km/h
Temperatura:27.0

Gorąco

Piątek, 26 kwietnia 2013 · dodano: 26.04.2013 | Komentarze 0

Chciałem wybrać się na podjazdy w Zborowicach, 35-40km/h na Bobową - tam po szybkim podjeździe na górkę temperatura zrobiła swoje, zakręciło się nieco w głowie, zrobiłem sobie krótką przerwę w cieniu.

Po tym odpuściłem sobie szybszą jazdę, pokręciłem spokojnie po okolicy.
Miesiąc temu jeździłem w temperaturach od -16.0 do 2°C - za mało czasu na "przestawienie się" :)
Kategoria [ 0-50km ], Okolice


Dane wyjazdu:
47.52 km 0.00 km teren
02:04 h 22.99 km/h:
Maks. pr.:52.66 km/h
Temperatura:15.0

Okolice z Darkiem

Środa, 24 kwietnia 2013 · dodano: 24.04.2013 | Komentarze 2

Nieco wieczorem delikatnie po okolicy + jazdy z plecakiem.

Dane wyjazdu:
43.60 km 0.00 km teren
01:55 h 22.75 km/h:
Maks. pr.:46.20 km/h
Temperatura:

Okolice z Darkiem

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 23.04.2013 | Komentarze 0

Wieczorem z Darkiem po okolicy. Ciuchów rowerowych nie miałem akurat bo rower wcześniej użyty tylko do dojazdu, więc jakoś rewelacyjnie nie jechało się bez wkładki :)
Ale tak spokojnie to można nawet jeździć.

Dane wyjazdu:
71.09 km 0.00 km teren
03:22 h 21.12 km/h:
Maks. pr.:47.44 km/h
Temperatura:15.0

Izby - niedzielne spacery

Niedziela, 21 kwietnia 2013 · dodano: 21.04.2013 | Komentarze 4

Pogoda dobra, więc z Krysią pojechałem w stronę Brunar - jechało się dobrze, więc zawędrowaliśmy aż do Izb. Tam zawróciliśmy i tą samą trasą w drugą stronę.

Czyli wspólnie ponad 50km jazdy + mój dojazd / powrót.

Za niedługo pewnie będziemy wspólnie setki robić :)

No to jedziemy nie wiedząc jeszcze gdzie :) © Adriano88


Chwila przerwy na foto © Adriano88


Wspólne foto © Adriano88


Z górki © Adriano88


Im bliżej granicy tym świątynie ciekawsze © Adriano88
Kategoria [ 50-100km ], Z kimś


Dane wyjazdu:
216.78 km 0.00 km teren
08:34 h 25.31 km/h:
Maks. pr.:55.22 km/h
Temperatura:

Słowacja i dolina Popradu wiosną

Czwartek, 18 kwietnia 2013 · dodano: 18.04.2013 | Komentarze 4

Wczoraj wpadłem na pomysł aby zrobić tę trasę. Jutro już ma być burzowo.
Trasa jest mi już znana, czyli bez efektu zaskoczenia - założyłem, aby przejechać całość "delikatnie", bo to pierwszy taki dystans w tym roku.



Wyjazd o 5:00, jeszcze ciemno chociaż na wschodzie już widać jaśniejsze niebo.
Dość zimno: tylko 3°C na termometrze.

W Gorlicach trafiam na pierwsze promienie słońca.

W stronę Gorlic © Adriano88


Bociek wygrzewa się w pierwszych promieniach słońca © Adriano88


Przełęcz Małastowska poszła nawet gładko, w przeciwieństwie do zimnych dolin przed nią - tu zrobiło mi się zimno, wszędzie szron.

Podjazd pod Przełęcz Małastowską © Adriano88


I wyjechałem © Adriano88


Śniegu ktoś potrzebuje? © Adriano88


Zjazd nie za szybki - sporo piasku na zakrętach, a do tego bardzo zimno.

W stronę granicy © Adriano88


Słowacja już za kilka metrów © Adriano88


Słowacja i mój ulubiony fragment trasy © Adriano88


Bardejov - rynek © Adriano88


Na rynku spędzam więcej czasu, wygrzewam się w słońcu.

Ja, mój rower i bazylika w tle © Adriano88


Policja miejska © Adriano88


Kolorowe kamieniczki © Adriano88


Dość szybko się ociepliło, o godzinie 9:00 już "na krótko".

Jadę dalej - w stronę Lenartova © Adriano88


Podjazdy za Lenartovem - przez brak liści widać dokładniej że to konkretniejszy podjazd © Adriano88


Wracam do Polski © Adriano88


Poprad płynie w Leluchowie © Adriano88


Zamek na górce - Muszyna © Adriano88


Rzut oka na Poprad z góry © Adriano88


W N.Sączu próbuje znaleźć jakiś skrót, widzę że bez konkretniejszych podjazdów nie uda się. Wracam na standardową trasę - jedna z ulic w remoncie, poruszałem się za innymi kierowcami, znalazłem nawet sensowny objazd.

Ogólnie Nowy Sącz kojarzy mi się z tłokiem i nawierzchnią dróg niskiej jakości.

W Kamionce Wielkiej skręciłem nie tam gdzie trzeba (za wcześnie w prawo) - zanim się zorientowałem że jadę źle (coraz więcej rzeczy mi nie pasowało) to byłem dość daleko - włączył się "tryb odkrywcy" i trafiłem na szczyt dość konkretnej górki gdzie asfalt zwyczajnie się skończył. Spodziewałem się zjazdu...
Zawróciłem i zrobiłem ten fragment według wcześniejszego planu.

Piaskowy wir - nie zdążyłem uchwycić najlepszego momentu © Adriano88


Im wyżej, tym widoki lepsze - słońce grzeje mocno © Adriano88


Zima uciekła w wyższe rejony gór - trochę ochłody w upalny dzień © Adriano88


Pomyłka na końcu wycieczki trochę mnie wymęczyła, średnia poleciała w dół.

To pierwsza wycieczka z tak dużą różnicą temperatur - od 3°C (mniej było chyba nawet przed pierwszą przełęczą) aż do ponad 20°C.
Biorąc pod uwagę to, że niedawno mieliśmy zimę takie temperatury to dla mnie typowy upał :)

Dane wyjazdu:
32.80 km 0.00 km teren
01:32 h 21.39 km/h:
Maks. pr.:46.20 km/h
Temperatura:12.0

Wieczorne spacery

Środa, 17 kwietnia 2013 · dodano: 17.04.2013 | Komentarze 0

Wieczorem z Krysią. Tak powoli, delikatne rozruszanie przed jutrem.
Kategoria [ 0-50km ], Noc, Z kimś


Dane wyjazdu:
79.39 km 0.00 km teren
02:42 h 29.40 km/h:
Maks. pr.:60.41 km/h
Temperatura:

Okoliczne pagórki

Wtorek, 16 kwietnia 2013 · dodano: 16.04.2013 | Komentarze 0

Popołudniowy podjazd serpentynami w Zborowicach oraz pod Staszkówkę - na obu szczytach podziwiam nieco zamglone, lecz wyraźne Tatry.

Dzisiaj jechało mi się jakoś wyjątkowo lekko mimo podjazdów i przeszkadzającego wiatru na równinach.

Zabrałem ze sobą tylko i wyłącznie wodę - wystarczyło, wcześniejszy makaron dostarczył wystarczającą ilość paliwa.

Powrót lekko po zachodzie słońca.

Kategoria [ 50-100km ], Okolice